Na Falkowej rządzi Artur Czernecki. Chce pomóc sąsiadom

Artur Czernecki, radny miejski, wygrał dzisiaj wybory na przewodniczącego zarządu osiedla Falkowa w Nowym Sączu. W tajnym głosowaniu pokonał dotychczasową szefową osiedla Krystynę Wojnarowską oraz Danutę Bojarczuk, dyrektorkę Gimnazjum nr 3.

Jak na Falkową frekwencja na zebraniu osiedlowym zorganizowanym w SP nr 11 była wysoka. Głosowały 74 osoby, a kworum wynosiło 30 (przed czterema laty dwukrotnie zwoływano zebranie wyborcze z powodu braku kworum). Czernecki otrzymał 35 głosów, Wojnarowska 29, a Bojarczuk – 8. Dwa głosy były nieważne.
Zebranie sprawnie pzeprowadził Grzegorz Fecko, radny miejski z Przetakówki. Czwartkowy wieczór poświęcił na sprawy swojej dzielnicy poseł Andrzej Czerwiński. Jego małżonka – Barbara przewodniczyła komisji skrutacyjnej.
Arturowi Czerneckimu przyjdzie współpracować podczas 4-letniej kadencji  zarządu osiedla z czterema paniami: Barbarą Budzyńską, Anną Świder, Bożeną Porębą i Danutą Bojarczuk.
– Długo się wahałem, czy przyjąć propozycję kandydowania na przewodniczącego osiedla złożoną mi przez grupę mieszkańców Falkowej, bo nie jestem zwolennikiem łączenia tej funkcji z mandatem radnego, ale przeważyła chęć pomocy sąsiadom – mówi radny, który jest mieszkańcem sąsiedniego osiedla Gołąbkowice.
Nowy „szeryf” Falkowej mówi, że dzielnica jest bardzo zaniedbana. Takie ulice jak Obłazy, Kolorowa, czy Halna, gdzie „wiatr” wywiał środek ulicy, o czym niedawno pisaliśmy, wymagają natychmiastowej modernizacji. Pilną sprawą jest dokończenie budowy chodnika przy ruchliwej ul. Długoszowskiego, którędy chodzą dzieci uczące się w „11” . Brakuj chodnika na długości 600 m o czym też niedawno pisaliśmy w naszym portalu.
Nowy zarząd osiedla musi się przede wszystkim otworzyć na współpracę z mieszkańcami, żeby ludzie nas znali, a my ich problemy – dodał Artur Czernecki, którego zdziwiła nieobecność na zebraniu członków „starego” zarządu osiedla.

żródło sadeczanin.info
(HSZ)